Kategoria: Dowcipy polityczne

5 (2)

Nauczycielka pyta ucznia: – Jasiu, dlaczego napisałeś, że odległość geograficzna to rzecz względna? – Bo kiedyś najbliższa droga do polskiego parlamentu wiodła przez Moskwę, a teraz wiedzie przez Toruń.

Czytaj dalej

0 (0)

Rząd Ukrainy zastanawia się, co zrobić z ziemia wokół Czarnobyla. – Nie możemy tam nic uprawiać, ani ziemniaków, ani kukurydzy… – Możemy zasiać tytoń, a na paczkach papierosów umieścimy napis:

Czytaj dalej

5 (1)

W czasie Pomarańczowej Rewolucji Putin dzwoni do sztabu Juszczenki i mówi: – Umożliwimy wam przejęcie władzy, ale musicie nam dać Lwów i Kijów. W sztabie lekka konsternacja, po chwili odpowiadają:

Czytaj dalej

5 (1)

Premier Miller odwiedza wzorowe gospodarstwo rolne. Gdy znalazł sie w chlewni, pośród stada dorodnych swiń, towarzyszący grupie oficjeli fotoreporterzy natychmiast strzelają fotki. Na to Miller: – Żeby mi tam nie

Czytaj dalej

5 (1)

Putin, Bush i Kwaśniewski mieli możliwość spotkać się i porozmawiać z Bogiem. Bóg pozwolił każdemu na zadanie mu jednego pytania. Pierwszy pyta Bush: – Boże, kiedy Stany Zjednoczone wygrają wojnę

Czytaj dalej

0 (0)

Zatrzymuje sie samochod na sejmowym parkingu. Wychodzi facet. Podchodzi ochroniarz. – Panie tutaj nie wolno parkować!!! – Dlaczego?!! – Tu kurcze sejm… sami ministrowie, politycy, poslowie… – Nie szkodzi, wlaczylem

Czytaj dalej