Trwają przygotowania do bitwy pod Grunwaldem, Krzyżacy już rozstawieni, a Polaków nie widać. Wielki Mistrz wysyła Poselstwo do Króla Jagiełły. Posłowie spokojnie docierają do obozu Polskiego, a tam wszystkie namioty pozamykane, wszędzie ślady wczorajszej popijawy…
– MY POSELSTWO WIELKIEGO ZAKONU KRZYŻACKIEGO!! – zaczął poseł
Nagle bardzo powoli rozsuwa się suwak z jednego namiotu i wychodzi zkacowany Jagiełło
– Ciszej ludzie, ciszej…
– PRZYSYŁAMY WAM !!
– Ciszej chłopie, błagam…
– DWA NAGIE MIECZE !!
– Dobra walnijcie je gdzieś…
nagle słychać syczenie
– kurna nie na ponton debilu…
– MY POSELSTWO WIELKIEGO ZAKONU KRZYŻACKIEGO!! – zaczął poseł
Nagle bardzo powoli rozsuwa się suwak z jednego namiotu i wychodzi zkacowany Jagiełło
– Ciszej ludzie, ciszej…
– PRZYSYŁAMY WAM !!
– Ciszej chłopie, błagam…
– DWA NAGIE MIECZE !!
– Dobra walnijcie je gdzieś…
nagle słychać syczenie
– kurna nie na ponton debilu…