Faceta przyparło i musiał isć do ubikacji.
Staje przed muszla, a tam pajaczek zjeżdża na nitce i mówi:
– Czesć! 🙂
Facet zbaraniał Pajak a ludzkim głosem gada, co jest? No ale nic odpowiada:
– No, czesć.
– Masz młotek? – pyta pajaczek
Młotek, jaki młotek kurna? Gostek zdurniał się
– Nie…
– No to czesć – i pajak zniknał.
Na drugi dzień to samo.
Na trzeci facet sobie myœli
– Nie, no teraz wezmę młotek i zobaczymy co zrobi.

Schował młotek za pazuchę i idzie do kibla.
PAJAK: Cześć! 🙂
FACET: Cześć! 🙂
PAJAK: Masz młotek!
FACET: Mam! – i wycišga zadowolony młotek.
PAJAK: No to cześć! :)))

Oceń dowcip

Naciśnij gwiazdkę aby ocenić

Średnia ocena 0 / 5. Liczba ocen: 0

Oceń pierwszy