Od jakiegos czasu smerfetka jakas markotna chodzila,wiec roztropny papa smerf wpadl na pomysl zeby ja porzadnie wy….,wiec szybko powstala duza kolejka,az tu nagle mądrala wyweszyl ze cos dziwnego dzieje sie w krzakach.zebrali sie wszyscy ,patrza….a tam maruda onanizuje sie i mowi
– JAK JA NIECIERPIE CZEKAC!!

Oceń dowcip

Naciśnij gwiazdkę aby ocenić

Średnia ocena 0 / 5. Liczba ocen: 0

Oceń pierwszy