Idzie halą baca z juhasem.Juhas odzywa się do bacy
-wieta co baco, za stówe to bym to łowce gó.. zjodł
-Eeee gadacie, prawda, to zryjcie.
Juhac zjadł i baca wypłacił mu pieniądze, ale po pewnym czasie żal się bacy
stówy zrobiło i mówi do juhasa
-wieta co juhasie, za stówe to jo bym te bobki zjodł i zjadł. Juhas stówę mu
wypłacił i idą dalej. Po pewnym czasie juhas sie odzywa:
-wieta co baco, cosik mi się wydaje ze za darmo żeśmy sie gówna nazarli.

Oceń dowcip

Naciśnij gwiazdkę aby ocenić

Średnia ocena 0 / 5. Liczba ocen: 0

Oceń pierwszy