Konkurs na największą ladacznicę. Tłum ludzi na stadionie. Na środku boiska stoi stół. Wchodzi kelner z tacą, na której leży pomarańcza i kładzie ją na stole. Wchodzi brunetka, siada na pomarańczy, coś cmoknęło i…nie ma pomarańczy. Tłum bije brawo. Wchodzi kelner z tacą, na której leży arbuz i kładzie ją na stole. Wchodzi ruda, siada na arbuzie, coś cmoknęło i…nie ma arbuza. Tłum szaleje na trybunach. Wchodzi kelner z tacą, na której leży fistaszek i kładzie ją na stole. Tłum gwiżdże, wrzeszczy – co to ma być, że nie takie rzeczy się tu działy, precz z taką zawodniczką! Wchodzi blondynka, siada na fistaszku, coś cmoknęło i….. nie ma stołu.
Reklama
Najlepsze
Kategorie
- Dowcipy bez sensu
- Dowcipy dla dorosłych
- Dowcipy o babie
- Dowcipy o bacy
- Dowcipy o blondynkach
- Dowcipy o chińczykach
- Dowcipy o Chuck'u Norris'ie
- Dowcipy o informatykach
- Dowcipy o Jasiu
- Dowcipy o kobietach
- Dowcipy o księżach
- Dowcipy o lekarzach
- Dowcipy o mężczyznach
- Dowcipy o papugach
- Dowcipy o policjantach
- Dowcipy o sekretarkach
- Dowcipy o Stirlitzu
- Dowcipy o studentach
- Dowcipy o szkotach
- Dowcipy o teściowej
- Dowcipy o zwierzętach
- Dowcipy polityczne
- Dowcipy żydowskie
- English jokes
- Polak, Rusek, Niemiec
- Różne inne dowcipy
- Śmieszne rozmowy