Jaś odmawia wieczorną modlitwę.
-…I spraw jeszcze, Panie Boże, żeby Ankara była stolicą Francji.
-Ależ Jasiu co ty wygadujesz…?
-bo widzisz Mamusiu ja tak napisałem na klasówce z geografi.
-…I spraw jeszcze, Panie Boże, żeby Ankara była stolicą Francji.
-Ależ Jasiu co ty wygadujesz…?
-bo widzisz Mamusiu ja tak napisałem na klasówce z geografi.