Jasio poszedł z ojcem do cyrku. Podczas tresury słoni, pyta:

  • Tato, co to jest to długie, co zwisa słoniowi pod brzuchem?
  • To jest penis słonia, Jasiu.
  • Dziwne. Gdy rok temu byłem tu z mamą powiedziała, że to nic.
  • No cóż, synu, skoro mama ma takie wymagania…

Oceń dowcip

Naciśnij gwiazdkę aby ocenić

Średnia ocena 3.6 / 5. Liczba ocen: 30

Oceń pierwszy