Na lekcji religii:
– Kto z was, chciałby iść o nieba?
Wszystkie dzieci podnoszą ręce do góry. Tylko Jaś siedzi bez ruchu.
– A ty, mój chłopcze – pyta ksiądz – nie chcesz iść do nieba?
– Chcę i to bardzo, ale obiecałem tacie, że po lekcjach szybko wrócę do domu!
– Kto z was, chciałby iść o nieba?
Wszystkie dzieci podnoszą ręce do góry. Tylko Jaś siedzi bez ruchu.
– A ty, mój chłopcze – pyta ksiądz – nie chcesz iść do nieba?
– Chcę i to bardzo, ale obiecałem tacie, że po lekcjach szybko wrócę do domu!