Młody, przystojny facet mówi do lekarza:
– Panie doktorze, mam już wszystko, co normalnemu człowiekowi jest potrzebne do życia. Zbudowałem piękny dom, mam kochającą żonę, trójkę dzieci, dobrze prosperującą firmę i kupę kasy. Jedno, czego mi brakuje, to silne emocje. Potrzebuję ciągle dużej dawki adrenaliny, bo nie mogę normalnie funkcjonować. Próbowałem już i skoków spadochronowych, nurkowania w głębinach i nawet wybrałem się samotnie do dżungli. Nie wystarczy.
– Niech pan znajdzie sobie kochankę – proponuje lekarz.
– Mam już trzy kochanki.
– No to niech pan o nich powie żonie.
– Panie doktorze, mam już wszystko, co normalnemu człowiekowi jest potrzebne do życia. Zbudowałem piękny dom, mam kochającą żonę, trójkę dzieci, dobrze prosperującą firmę i kupę kasy. Jedno, czego mi brakuje, to silne emocje. Potrzebuję ciągle dużej dawki adrenaliny, bo nie mogę normalnie funkcjonować. Próbowałem już i skoków spadochronowych, nurkowania w głębinach i nawet wybrałem się samotnie do dżungli. Nie wystarczy.
– Niech pan znajdzie sobie kochankę – proponuje lekarz.
– Mam już trzy kochanki.
– No to niech pan o nich powie żonie.