Kompletnie zalany facet wchodzi do pubu i po chwili gapienia się na jedyną kobietę siedzącą w przy barze, podchodzi do niej i całuje ją. Kobieta zrywając się z miejsca policzkuje go. Facet natychmiast przeprasza:
– Przepraszam, ale wziąłem panią za moją żonę, wygląda pani zupełnie jak ona.
– Ach ty, bezwartościowy, nieznośny, nędzny pijaku!! – wykrzyczała kobieta.
– Zabawne – wymamrotał pijak – nawet brzmi pani jak ona.
– Przepraszam, ale wziąłem panią za moją żonę, wygląda pani zupełnie jak ona.
– Ach ty, bezwartościowy, nieznośny, nędzny pijaku!! – wykrzyczała kobieta.
– Zabawne – wymamrotał pijak – nawet brzmi pani jak ona.