Kobieta stoi przy garach i zeskrobuje brud z patelni teflonowej nożem. Do kuchni wchodzi mąż i mówi:
– Zgłupiałaś? Czemu skrobiesz nożem po teflonie?
– Sam jesteś poteflon.
– Zgłupiałaś? Czemu skrobiesz nożem po teflonie?
– Sam jesteś poteflon.