Dwóch facetów stoi pod prysznicem (powiedzmy, że po treningu), jeden zauważa, że drugi nie ma jaj.
– Ooo stary co Ci się stało?!
– A wiesz, spacerowałem sobie po plaży i nagle w piasku zauważyłem taką
lampę, no to podnoszę – pocieram no i wyskoczył dżin.
– No i co?
– No i powiedział: Jestem Tonto, indiański dżin i spełnię Twoje jedno życzenie!
– Taaa? I co powiedziałeś?
– Bez jaj.
– Ooo stary co Ci się stało?!
– A wiesz, spacerowałem sobie po plaży i nagle w piasku zauważyłem taką
lampę, no to podnoszę – pocieram no i wyskoczył dżin.
– No i co?
– No i powiedział: Jestem Tonto, indiański dżin i spełnię Twoje jedno życzenie!
– Taaa? I co powiedziałeś?
– Bez jaj.