Diabeł mówi do Niemca,Ruska i Polaka że
rostopi wszysko to co oni przyniosą, jak nie to wtraci go piekla.
Niemiec przyprowadzil czolg, diabel dotkal trach, z czolgu plama.
Nastepny byl rusek, przyniosl karabin, a diabel nie mial wiekszego problemu z przytrzymaniem go w dloni, aby sie rozpuscil. Trach, Rusek w piekle.
Polak dal jakas kolorowa kulke, diabel poci sie, trzyma dmucha – nic. Puszcza go wolno, ale zadaje pytanie:
– Te Polak, co ty mi tu przyniosles?
– M&M’sa.
rostopi wszysko to co oni przyniosą, jak nie to wtraci go piekla.
Niemiec przyprowadzil czolg, diabel dotkal trach, z czolgu plama.
Nastepny byl rusek, przyniosl karabin, a diabel nie mial wiekszego problemu z przytrzymaniem go w dloni, aby sie rozpuscil. Trach, Rusek w piekle.
Polak dal jakas kolorowa kulke, diabel poci sie, trzyma dmucha – nic. Puszcza go wolno, ale zadaje pytanie:
– Te Polak, co ty mi tu przyniosles?
– M&M’sa.