Zatrzymuje sie samochod na sejmowym parkingu. Wychodzi facet. Podchodzi ochroniarz.
– Panie tutaj nie wolno parkować!!!
– Dlaczego?!!
– Tu kurcze sejm… sami ministrowie, politycy, poslowie…
– Nie szkodzi, wlaczylem alarm.
– Panie tutaj nie wolno parkować!!!
– Dlaczego?!!
– Tu kurcze sejm… sami ministrowie, politycy, poslowie…
– Nie szkodzi, wlaczylem alarm.