Prawnik wraca do swojego zaparkowanego BMW, patrzy, a auto ma zbite reflektory i znacznie wgniecioną maskę. Nie ma śladu po samochodzie, który w niego wjechał, ale oddycha z ulgą, kiedy spostrzega kartkę pod wycieraczką: „Przepraszam. Właśnie wjechałem w twoją Beemkę. Świadkowie, którzy to widzieli, kiwają głowami i uśmiechają się do mnie, bo myślą, że zostawiam swoje nazwisko, adres i inne szczegóły. Ale nie! Pa!”
Reklama
Najlepsze
Kategorie
- Dowcipy bez sensu
- Dowcipy dla dorosłych
- Dowcipy o babie
- Dowcipy o bacy
- Dowcipy o blondynkach
- Dowcipy o chińczykach
- Dowcipy o Chuck'u Norris'ie
- Dowcipy o informatykach
- Dowcipy o Jasiu
- Dowcipy o kobietach
- Dowcipy o księżach
- Dowcipy o lekarzach
- Dowcipy o mężczyznach
- Dowcipy o papugach
- Dowcipy o policjantach
- Dowcipy o sekretarkach
- Dowcipy o Stirlitzu
- Dowcipy o studentach
- Dowcipy o szkotach
- Dowcipy o teściowej
- Dowcipy o zwierzętach
- Dowcipy polityczne
- Dowcipy żydowskie
- English jokes
- Polak, Rusek, Niemiec
- Różne inne dowcipy
- Śmieszne rozmowy