Siedzi w pokoju dwóch SZYBKICH. Siedzą, nic nie robią – nuda. Pierwszy:
– Może herbatę zrobimy?
– Dobry pomysł.
I nagle w pokoju wicher – czajnik wstawili na kuchenkę, herbatę do szklanek wrzucili, wrzątkiem zalali, pobiegli do sklepu po cukier, podali do stołu – wszystko trwało nie więcej niż 8 sekund.
Wypili, siedzą, nic nie robią – nuda. Drugi:
– Może zadzwonimy do Wacka? Wódki przywiezie, dziewczynki jakieś ze sobą weźmie?
– Dobry pomysł.
I śmiga do telefonu, podnosi słuchawkę, z prędkością dźwięku wybiera numer i mówi jakby strzelał z kałasznikowa:
– Wacek, przjżdżj, nudn, wdkę przwź, o dziwcznch nie zpmnij!
Minęły 2 sekundy i rozlega się dzwonek. Obydwoje rzucają się w kierunku drzwi, otwierają błyskawicznie 5 zamków i patrzą, a za drzwiami nikogo, tylko powoli, kołysząc się na wietrze opada pod drzwi kartka papieru.
Podnoszą, czytają:
– Poszliśmy w pizdu, jak długo k**a można czekać????

Oceń dowcip

Naciśnij gwiazdkę aby ocenić

Średnia ocena 4 / 5. Liczba ocen: 1

Oceń pierwszy