Jak zostać wiceprezesem ORLENU

Ojciec do syna:
– Synu, znalazłem Ci kandydatkę na żonę..
– Tata, jaj se nie rób. Co ty myślisz, że sam sobie żony znaleźć nie potrafię! A kto to zresztą jest?
– Córka Kulczyka.
– A to nie ma sprawy, żenię się.

Nazajutrz ojciec do Kulczyka:
– Mam dla pańskiej córki doskonałego kandydata na męża.
– No wie Pan, na razie nie planuję wydawania córki za mąż. A zresztę kto to jest.
– Jeżeli się Pan zgodzi ta za zięcia będzie pan miał wiceprezesa Orlenu.
– Jesli tak, to bardzo chętnie.

Na następny dzień ojciec do prezesa Orlenu:
– Panie prezesie, mam doskonałego kandydata na pańskiego zastępcę!
– Ale ja mam już zastępcę i jestem z niego zadowolony.
– Panie prezesie, mój kandydat jest zięciem Kulczyka!
– Co!? Jeśli tak to może zaczynać od jutra!

Oceń dowcip

Naciśnij gwiazdkę aby ocenić

Średnia ocena 0 / 5. Liczba ocen: 0

Oceń pierwszy