Po meczu piłkarskim kibic przegranej drużyny podchodzi do sędziego i pyta:
– A gdzie pana pies?
– Psa? Ja nie mam psa…
– Wobec tego bardzo panu współczuję. Ślepy i bez psa!
– A gdzie pana pies?
– Psa? Ja nie mam psa…
– Wobec tego bardzo panu współczuję. Ślepy i bez psa!