Pewna kobieta, spowiadając się mówi do księdza:
– Proszę księdza, siedem razy zdradziłam swego męża..
– Oj, piekło, córko, piekło!- odpowiada ksiądz.
– Nie piekło, ino swędziało…
– Proszę księdza, siedem razy zdradziłam swego męża..
– Oj, piekło, córko, piekło!- odpowiada ksiądz.
– Nie piekło, ino swędziało…