Siedzi sobie szczur z chomikiem. Szczur narzeka:
– Nie ma sprawiedliwości na świecie… Popatrz, ty masz futerko, ja mam futerko… ty masz cztery łapki, ja mam cztery łapki… ty masz ogonek, ja mam ogonek… ja mam dwa sterczące ząbki z przodu i ty też… a to ciebie wszyscy głaszczą i kochają, a na mnie polują, sypią trutki i nasyłają koty…
– Bo widzisz, szczurku, Twoje public relations są po prostu do luftu…
– Nie ma sprawiedliwości na świecie… Popatrz, ty masz futerko, ja mam futerko… ty masz cztery łapki, ja mam cztery łapki… ty masz ogonek, ja mam ogonek… ja mam dwa sterczące ząbki z przodu i ty też… a to ciebie wszyscy głaszczą i kochają, a na mnie polują, sypią trutki i nasyłają koty…
– Bo widzisz, szczurku, Twoje public relations są po prostu do luftu…