Do programisty wpadł znajomy informatyk. Ale nie da się spokojnie poserfować, bo dzieci gospodarza piorą się między sobą, wrzeszcząc przy tym niemiłosiernie. W końcu znajomy nie wytrzymuje i pyta:
– Słuchaj, nie mógłbyś jakoś ich uspokoić?
A programista – nie odrywając wzroku od ekranu:
– Nie da się. Konflikt wersji.
– Słuchaj, nie mógłbyś jakoś ich uspokoić?
A programista – nie odrywając wzroku od ekranu:
– Nie da się. Konflikt wersji.