Płynie stado plemników jajowodem. Nagle jeden słabiutki,
który płynie ostatni, krzyczy:
„Panowie, zdrada, jesteśmy w d… – wracajmy!”.
Całe stado w tył zwrot, a ten płynąc dalej mruczy pod nosem:
„I tak rodzą się geniusze”.
który płynie ostatni, krzyczy:
„Panowie, zdrada, jesteśmy w d… – wracajmy!”.
Całe stado w tył zwrot, a ten płynąc dalej mruczy pod nosem:
„I tak rodzą się geniusze”.